OFF Festival to impreza, która już od dłuższego czasu jest stale obecna na polskiej scenie muzycznej. Jest przy tym wyjątkowym doświadczeniem skierowanym zarówno dla miłośników alternatywnego brzmienia, jak i tych zespołów, które jeszcze nie miały okazji zaistnieć na polskich scenach, a o których wiadomo, że mają ogromny potencjał.
W tym roku mamy do czynienia z trzynastą już odsłoną festiwalu. Inicjatywa Artura Rojka doczeka się realizacji od 3 do 5 sierpnia w katowickiej Dolinie Trzech Stawów. W 2012 roku OFF Festival doczekał się wyjątkowego wyróżnienia, został bowiem uznany za jedną z dwunastu najważniejszych letnich imprez muzycznych na świecie. Nie można też zapominać o tym, że organizatorom tego dużego wydarzenia muzycznego przyświeca jeszcze jeden cel, który jest wart podkreślenia. Jest ono organizowane w taki sposób, aby w jak najmniejszym stopniu ingerować w środowisko naturalne.
Kolejni wykonawcy zgłaszający chęć wystąpienia w festiwalu i zaakceptowani przez jego organizatorów, ogłaszani są na antenie Programu Trzeciego Polskiego Radia przez samego Artura Rojka. W tym roku nie zabraknie na nim choćby takich gwiazd jak Afrojax, Aurora, Bishop Nehru, Egyptian Lover, furia, Jacques Greene, John Maus, King Ayisoba, Moses Sumney, Sorja Morja, Oxbow, The Coals, Yasuki Shimizu oraz Yellow Days. Jednym z ciekawszych zespołów, z jakimi przyjdzie się zapoznać miłośnikom alternatywnego brzmienia, jest niewątpliwie damskie trio wprost z Missisipi The Como Mamas. Ich koncert jest okazją do tego, aby przypomnieć sobie, jak może brzmieć nieco już zapomniany blues z amerykańskiego Południa występujący z dodatkiem wyraźnego wpływu muzyki gospel. Kobiece głosy zasługują tu zresztą na szczególną uwagę ze względu na niemal idealne współbrzmienie.
Jeśli zależy nam na czymś nieco bardziej psychodelicznym, The Brian Jonestown Massacre z pewnością nas nie rozczaruje. Zespół targany jest wewnętrznymi zawirowaniami i nie raz jest o nim głośno ze względów nie tylko muzycznych. Mimo wszystko tworzy już od lat dziewięćdziesiątych i jeśli mielibyśmy mówić o legendzie tego gatunku, The Brian Jonestown Massacre z pewnością byłby jednym z naszych pierwszych skojarzeń. Jon Hopkins to z kolei producent muzyczny, znany i ceniony zwłaszcza na terenie Wielkiej Brytanii. Zasłynął między innymi owocną współpracą z grupą Coldplay, jego solowe projekty również zasługują jednak na to, aby się nimi zainteresować.
A może wolicie elektronikę, w dodatku taką z barokowym zacięciem. Jeśli tak, Moses Sumney powinien Was zainteresować, a być może nawet dołączyć do grona Waszych ulubionych artystów. Kalifornijski muzyk młodego pokolenia zadebiutował w roku 2017, a jego album zyskał uznanie nie tylko ze strony samych słuchaczy, ale i wymagających krytyków muzycznych. Na festiwalu nie zabraknie też polskich wykonawców, którzy od lat tworzą krajową scenę muzyczną. Tu na szczególną uwagę zasługuje Hańba! – legendarna już punkowa grupa ze znakomitymi utworami, w których klasyczny punk łączy się z folkiem, muzyką klezmerską i niepowtarzalnymi tekstami.